Moje maleńkie atelier:) Uwielbiam rękodzieło, podziwiam nieograniczoność ludzką w tej dziedzinie. Chciałabym podzielić się z Wami swoimi "dziełami" , liczę na opinie tych, którzy podobnie jak ja znajdują relaks, szczęście, pozytywną energię w tworzeniu czegoś z "niczego" - opinie pozytywne czy negatywne - na pewno konstruktywne:)
wtorek, 6 października 2015
Mój nowy mebel ze starych skrzynek.
Ostatni weekend ze swoją cudną słoneczną pogodą przyciągnął nas na wieś. Cudnie było wygrzewać się w tym słonku. Oczywiście rowery też miały swoje 5 minut. Wyruszyliśmy na przejażdżkę i ku naszemu zadowoleniu znaleźliśmy kilka smacznych grzybów. Dziś jednak chciałabym pochwalić się nowym mebelkiem ze starych skrzynek po jabłkach - w 100% dzieło mojego męża. Zdjęcia jednak nie oddają prawdziwego uroku. W realu mebelek nadaje fajnego klimatu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jak napiszesz parę słów:).