poniedziałek, 15 czerwca 2015

Jakoś trzeba zacząć...


No to zaczynam od ciepłego, szydełkowego ubranka  na puszkę po masie makowej...
 Włóczki - to zdobycz mojej dobrej znajomej :) -nowiutkie, kupione podobno za grosze w second hand.







7 komentarzy:

  1. jestem na tak, fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne to coś z niczego. Wymyślaj, twórz i dziel się z nami tymi pięknymi "handmade'ami"

    OdpowiedzUsuń
  3. Rym nieplanowany. Bezwiedny wręcz. Po prostu nie czuję kiedy rymuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie, sorbetowo... Trochę retro - troche futuro;) i jak EKO - EKOnomicznie i EKOlogicznie. Więcej takich puszek!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne i ładnie wykonane :-). Ciekawi mnie jak to zrobiłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi mi po głowie taka sama puszka tylko w świątecznym "ubranku" - podzielę się wtedy schematem - zapraszam do zaglądania do mnie:)..

      Usuń
  6. Dotarłam do końca :-)))) Blog cudowny, robótki śliczne i ta wieś, sielsko jak lubię, będę tu zaglądać :-))))

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jak napiszesz parę słów:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...