No mam nadzieję, że nareszcie, że to co udało mi się stworzyć nie odbierze męskości maleńkim chłopczykowym stópkom. Nie wiem sama... hmm, chyba nie:). Po kilku próbach zdecydowałam się opublikować to co udało mi się stworzyć (wzór własny). Początkowo chciałam skorzystać z gotowego wzoru z jakiejś gazety (no dobra - przyznam się - Mollie..) , ale butki - a dokładnie trampki - wydawały mi się bardzo "rozczłapane".
Postanowiłam "spontanicznie" stworzyć własnego trampeczka, wyszedł cudny, jednak drugi bucik wyszedł nieco inny - tzn. rozmiarówka zupełnie inna :) Od tego czasu skrupulatnie zapisuję wszystkie etapy dziergania butków, żeby potem się nie głowić -jak to tam było...bo liczenie oczek na gotowym modelu - brrr - nie lubię..
Wracając do butków dla chłopczyka - zapraszam do oglądania i komentowania:
Super półtrampeczki, czy też tenisówki, bo niskie mają cholewki. Nawet dla dziewczynki też by pasowały.)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz. Miłego wieczoru:)
UsuńŚwietne. Takie marynarskie :-) no i pasuja też dla dziewczynki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, właściwie tak, takie unisex:))
OdpowiedzUsuńŚliczne butki!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWyszły ekstra :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz:)
Usuń